No tak, suknia na krynolinie skończona. I tylko tyle przed 1.10. Jak powszechnie wiadomo ta data to apokalipsa, koniec czasów radości i niewinności czyli innymi słowy początek roku akademickiego. Uczelnia to taki potwór, który żywi się naszym czasem więc poważnie zwolnię z szyciem. Nie chcę jednak by blog przeszedł w stan hibernacji i oto co wymyśliłam:
My 1860s dress is finished. I'm afraid that's all I will be able to sew before 1st October. As you may know, this day marks the beginning of academic year. University is like a monster that feeds on my free time, so I will slow down with sewing. Since I don't want my blog to hibernate I came up with another idea:
BĘDĘ SZYĆ BIELIZNĘ
I'M GOING TO MAKE LOTS OF UNDERGAMETS!
żeby latem nic mnie nie ograniczało w szyciu właściwych strojów! Halki, gorsety i koszule to dość szybkie projekty, idealna dłubanina na te weekendy kiedy będę w domu i będę dysponować wolnym czasem.
so next summer I won't have to bother with it. Petticoats, corsets and chemises are relatively quick projects, perfect for those weekends I'm going to spend at home.
Oto plan
Here's the plan:
1. Skończyć bieliznę do krynoliny - uszyć 2 halki, gorset (na razie był tylko mock-up gorsetu), pantalony (łeee), może pończochy i podwiązki też. Ma być ful wypas z wszstkimi zakładkami i koronkami i wstążkami. Na razie mam tylko 1 halkę, koszulę, krynolinę i mock-up gorsetu.
Finish my 1860s undergarmets - I intend to sew 2 more petticoats, new corset, drawers and maybe stockings with garters. With all the laces, tucks and other stuffs.
2. Uszyć gorset i koszulę z lat 40 XIX wieku - do mojej pasiastej sukni
Sew a corset and a chemise from 1840s
3. Bielizna z okresu pierwszej turniury - czyli turniura, co najmniej 2 halki, koszula i gorset,
Made a set of undergarmets from the first bustle era - a bustle, two petticoats, a chemise and a corset (I should finally finish it!)
4. Nowa bielizna z epoki edwardiańskiej - tym razem z pantalonami, nowym gorsetem, nową koszulą i 2 halkami i mnóstwem koronek
New edwardian set of undies - this time with pantalettes, new corset and chemise, decorated with yards of lace and ribbons.
Coś w tym rodzaju:
5. Bielizna z lat 20. - bo tak :) ma być kombinezon, krótki gorset i halka.
Undergarmets from 1920s - just because I want it :) I plan to make a teddy, a short corset and a slip
Deadline - możecie mnie z tego rozliczać w lutym.
Deadline - february
Kolejność dowolna, pewnie będzie się zmieniać.
The order of sewing isn't set, I think it will change.
Moja niechęć do szycia bielizny jest powszechnie znana, więc niektórych może to zdziwić. Ale ja mam nadzieję, że jak uszyję to wszystko raz a dobrze to więcej nie będę musieć. Będzie mniej bolało. Wiecie, jak odrywanie plastra (tudzież plastra z woskiem do depilacji :D)
As I wrote before, I hate making undergarmets (except corset/stays - I love them). I hope that sewing it all at once will be less painful (like pulling of wax from your legs! :D)
Ciekawa jestem tego gorsetu z lat 40 - de facto mam bardzo podobny mój regencyjny, musialabym tylko nieco go zabudować i usunąć ramiączka ;)
OdpowiedzUsuńSzyjesz tak szybko, że na pewno dasz sobie z tym radę do lutego! Jestem ciekawa gorsetu z lat 40. :)
OdpowiedzUsuńElu, czemu w tym spisie nie ma nic XVIII-wiecznego? Jak bielizna pod suknię francuską? :)
OdpowiedzUsuńBlogger świruje więc nie mogę Wam odpowiedzieć indywidualnie, to zrobię to tak :)
OdpowiedzUsuńFobmroweczka: ja niby też mam podobny, ale ten gorset ze zdjęcia jest bardziej zbliżony do gorsetów typowo wiktoriańskich więc chcę nowy :)
Porcelana: ja też jestem ciekawa jak wyjdzie, bo podobnego wykroju nigdzie nie ma więc będę musiała stworzyć własny.
Gabrielle: przecież mam do niej bieliznę! Brakuje mi tylko dużej rogówki ale jeszcze się do niej nie przekonałam :P