niedziela, 1 grudnia 2013

Pod choinkę chcę... / Under my christmas tree I would like to find..

... robe a la francaise, którą sama sobie uszyję i sfinansuję. Tak, nadchodzi w końcu ten moment, kiedy zabiorę się za najdłużej odkładany projekt w historii tego bloga. Taka suknia marzy mi się już od lat, ale nie miałam odwagi się za nią zabrać. Przerażała mnie wizja zmarnowania ponad 10m materiału. Ale czuję, że nadszedł czas!
... robe a la francaise, which I'm going to sew and pay for by myself :) I think that I've finally approached the point when I can try to make a saque without fear that I'm going to waste yards of fabric.
Alexander Roslin (1718–1793) Portrait of the Baroness de Neubourg-Cromière 1756
Od dłuższego czasu dość fanatycznie przypinam na swoją tablicę wszystkie obrazy z robe a la francaise w roli głównej (albo z tym, co mi się wydaje do niej podobne).
For quie long time I fanatically pin every image with robe a la francaise (or something that I think is robe a la francaise) I could find on pinterest.com.

Mary Little, Later Lady Carr, ca. 1763 by Thomas Gainsborough
W kwestii teorii odsyłam tutaj: http://www.wilanow-palac.pl/files/70_toiowo-sites-robealafrancaise.html

Zdecydowałam się na wcześniejszy kształt panier, ergo muszę sobie uszyć dużą rogówkę. Wyglądać ma to tak:
I love this shape, which means I need new paniers :)
LACMA, moja ulubiona zachowana suknia :)
Taki kształt determinuje też trochę krój: wiem na pewno, że będzie miała bawet i nie będę jej też odcinać w talii.
Also, I'm going to cut skirt and bodice in one piece. The dress will have a stomacher. No fron-closing for me :)

Z kolorem miałam problem: uwielbiam wzorzyste suknie a la francaise, ale taka tkanina jest bardzo droga.
Picking  colour was really hard. I've always wanted to make floral robe a la francaise, but those fabric are not easy to find and expensive.
KCI
V&A Museum
Elin Machell of Aynsome Manor, Christopher Steele, 1755; Lakeland Arts Trust AH 2834/86
Nie stać mnie na to więc muszę się zadowolić jakimś jednolitym, pastelowym kolorem. Brałam pod uwagę głównie różowy i błękitny:
I had considered blue or pink:
Mary White 1770
1765 Ulrike Sophie by Georg David Matthieu
Mrs Morison of Haddo by Allan Ramsay Date painted: 1767 Oil on canvas, 80 x 60 cm Collection: York Museums Trust
Queen Charlotte Sophia Artist: Johann Zoffany
Circle of Alexander Roslin: Portrait of a Lady, c. 1760.
Maurice Quentin de la Tour: Portrait of Mademoiselle Sallé English
Alicia & Jane Clarke,circa 1758. Devis, Arthur
Póki nie zobaczyłam tego:
Until I saw this:
1767 Princess Louisa and Princess Caroline of England
Portrait of Mrs. Laura Keppel and her Sister Charlotte, Lady Huntingtower (1765). Allan Ramsay (Scottish, 1713-1784). Oil on canvas. Museum of Fine Arts, Boston.
I już wiedziałam! Chcę białą z kontrastowym bawetem, ozdobionym drabiną z kokardek (tak, mam słabość do tego motywu co widać na przykładzie sukni barokowej i pet-en-l'air)
Zaskakująco dużo jest takich przykładów:
That's when I knew: I want it to be white with contrasting stomacher decorated with bows.
Portrait of a Lady, 1768, Francis Cotes
Maria Luisa, Infanta of Spain
"Portrait of Julie de Thellusson-Ployard", 1760, by Jean-Étienne Liotard (Swiss, 1702-1789).
"Mary, Lady Cunliffe", Francis Cotes, 1768; National Museums Liverpool WAG 1514
Mrs. Cadoux, unknown artist, ca. 1770; TC N03728
Jeszcze nie wiem jakiego koloru będzie bawet, prawdopodobnie różowego, ale tego dowiem się jak będę zamawiać tkaninę. Spódnica i suknia będą ozdobione paskami tkaniny z której są uszyte, bindę tez planuję.
I don't know what colour that bows are going to be. What I know is that the dress and petticoat will be trimmed  with self fabric.

Zastanawiam się nad zamówieniem większej ilości materiału żeby uszyć do tego kamizelkę z kapturem i móc nosić ją jako coś takiego:
I've been also thinking about ordering some extra fabric to sew a hooded waistcoat and wear my sacque like this:
Portrait of a Girl Holding a Spaniel, Roslin, 1740s or 1750s
Nie do końca wiem co to jest, dotarłam tylko do tego artykułu, w którym autorka nazywa tę suknię "jesuit" (czyli co: jezuicką?). Jeśli ktoś posiada na ten temat więcej informacji to zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzach :)
I'm not entireley sure what kind of gown this is. I read this article, where it's called jesuit. Do you have more info about it? Please, share :)

21 komentarzy:

  1. Ale super, nie mogę się doczekać :D Zrobisz sobie zdjęcie z choinką? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha :) Mogę sobie stanąć przy choince ale czy drzewko będzie widać zza tej sukni? :P Nie wiem, czy to będzie się dało podciągnąć pod "zdjęcie z choinką" :)

      Usuń
  2. Ostatni portret to jest Jesuit czyli po polsku "jezuitka". Suknie na podroz zawieraly kamizelke oraz duzy kaptur. Inna odmiana byl Brunschwik czyli oddzielnie spodnica plus zakiet caraco z plisami Watteau i oczywiscie kaptur. Zawsze noszona z kamizelka. Suknie polonaise takze byly noszone z kapturem. Wyjsciowe stroje podrozne zawsze wiec powinny byly miec w zestawie kamizelke oraz kaptur. Kaptur mogl byc przyszyty do kamizelki lub do stroju wierzchniego. Ten z portretu jest przyszyty do kamizelki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajnie, że w końcu się zdecydowałaś! :) Ale naprawdę, stwierdzenie "zmarnowanie 10 m materiału" jest zdecydowanie zbyt krzywdzące dla tak wspaniałej sukni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodziło mi o mój brak umiejętności, który mógł spowodować, że z całego projektu nic nie wyjdzie i wyląduje w koszu :)

      Usuń
    2. Brak umiejętności? Patrząc na twoje suknie nie da się w to uwierzyć:) Jaki panier będziesz robić?

      Usuń
    3. Marylou, dziękuję :) Ale zamierzam za kilka dni opublikować moją pierwszą sukienkę jaką uszyłam i może zrozumiesz moje rozterki ;P
      Myślę o dużej, jednoczęściowej rogówce. W zależności od tego jak wyjdzie, może mieć jeszcze z boku niewielki poduszki na poziomie bioder.

      Usuń
  4. Zapomnialam dodac ze chrakterystycza cecha tych strojow sa rekawy, doczepiane do gornegow granicy lokcia szpilkami siegajace do nadgarstkow.

    OdpowiedzUsuń
  5. żywo i z całego serca Ci "kibicuję", sam autentycznie cieszę się z Twojego projektu, dla mnie jest to najpiekniejsza suknia w historii ludzkości, jeśli można, będę Cię wspierał "emocjonalnie"
    A co do koloru, to uważam, że wybrałaś doskonale, tak, biała z dodatkami , może jednak błękitny bawet?
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję :) Ja również kocham ten krój, ale tylko w wcześniejszych wersjach. Późniejsze suknie, zapinane z przodu na styk i na dziwnych kwadratowych panier już mi się tak nie podobają.
      Na razie wygrywa różowy, bo niebieskiego koloru użyłam już przy sukni barokowej i chcę czegoś nowego :) Ale to jest kwestia drugorzędna, mogę mieć nawet 7 bawetów w 7 kolorach tęczy, po jednym na każdy dzień tygodnia. Jeszcze zobaczymy co będzie :D

      Usuń
  6. dokładnie tak, bawetów mozesz mieć kilka lub więcej w różnych kolorach i fasonach, z kokard lub inne, to będzie fantastyczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i mogę też wymienić sobie spódnicę na kolor pasujący do bawetu :) Biała suknia daje dużą swobodę w doborze dodatków!

      Usuń
  7. jestem Twoim fanem , no moze sukni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, sukni jeszcze nie ma więc na razie jesteś skazany na bycie tylko moim fanem ;)

      Usuń
  8. Ten kontrastowy bawet to bardzo fajny pomysł, choć na razie wyobraziłam sobie blady róż, czy kolor jak na 2. zdjęciu (nie wiem nawet, jak go nazwać) + biały bawet, ale na pewno Twoje połączenie kolorów też będzie świetne:) I też uwielbiam te wzorzyste robes a la francaise! Ale pomijając kwestie finansów, nawet nie mam pojęcia, gdzie można by taką wzorzystą tkaninę, odpowiadającą potrzebom uszycia tej sukni, dostać..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam kiedyś piękny wzorzysty żakard w sklepie internetowym Kameleon. Ale niestety, był bardzo wąski (90cm chyba) i kosztował 20zł/mb ;(

      Usuń
  9. Acha, a "technicznie" ten wcześniejszy panier różni się czymś od późniejszego? Bo widzę, że w tym boki idą bardziej do góry, gdy w normalnym są na prosto, a chyba nawet częściej kierują się trochę w dół.. ups, nie wiem, czy zrozumiesz co mam na myśli:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno ma inny kształt, taki bardziej pudełkowaty. I z tego co oglądałam, to te późniejsze stelaże są krótkie, czasem kończyły się już za drugą obręczą od góry.

      Usuń
  10. Yes, go for it!! Floral silks are sooo expensive and finding a fabric with an appropriate floral pattern is so hard... Both blue and pink are great options! Personally, I believe blue might suit you better than pink, though!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wanted blue francaise so much! Unfortunately, when I had found affordable taffeta in perfect shade of light blue there weren't enough in the store to made robe a la francaise from it :( So I settled for white since I really loved the all-white look of your dress. Also, I promised myself pretty blue robe a l'anglaise retrousse :D (I couldn't leave that blue fabric in the shop, I had been already attached to it)

      Usuń