I must say I love Pinterest.com. I think I spent hours there pinning or just looking at all those photos of lovely dresses. If I counted it I think it would be weeks! But every now and then I catch a picture that makes me grid my teeth because of the way the dress is shown.
Czasem trafiam na zdjęcia z prywatnych aukcji, na których śliczna skądinąd suknia jest tak źle wyeksponowana, że traci cały swój urok.
Sometimes I see dresses from private colletions that would be splendid if only put over appropriate skirt support.
eBay - śliczna suknia na baaardzo dziwnym (i brzydkim stelażu) |
But as I said, they from private collections or just happen to belong to someone that has no knowledge about old fashion. Unfortunately, we may find similiar examples in museums!
Pół biedy, kiedy ktoś się stara nadać sukni odpowiedni kształt. Wiadomo, placówki mające dużo eksponatów nie przygotują dla każdego osobnego manekina lub krynoliny (albo innej rzeczy pod spódnicę). Zaciskam wtedy zęby i cieszę się, że zdjęcie i tak jest i mogę sobie popodziwiać sukienkę.
It doesn't look that bad when someone tries to give the dress proper shape. It's understadable that museums that have a lot of extant garmets in their collections haven't got a hoop or panier suitable for every dress. I just try to be grateful for the opportunity of seeing it online.
Nie jest źle /Not bad but also not perfect. |
Czasem jednak widzę zdjęcia, które aż wołają o pomstę do nieba. Z różnych przyczyn...
But there are photos that make me want to scream...
Czasem pod spódnicą jest coś, czego być nie powinno...
Wszystkie suknie są z Met Museum - serio, ubiór datowany po 1790 i ktoś daje panier pod spód? Empirowa talia i panier????? Mam wrażenie, że robiono te zdjęcia seryjnie i bez zastanowienia.
Seriously, high waisted dresses made after 1790 and you put pocket hoops underneath?! Shame on you Met Museum!
Podobny błąd błąd - suknia z lat 70. XIX wieku a pod spodem krynolina o 10 lat wcześniejsza (kto się orientuję, to widzi że to dość spora różnica). Nie wygląda to źle, ale jakoś tak nie pasuje...But here's similar mistake. 1870s dress put over a hoop skirt which is 10 years older. It needs a bustle!
Zbyt duża krynolina też razi:
The hoop skirt is too big sometimes:
Met |
Museovirasto |
I shiver every time I see this photo. It's utterly awful! Am I the only one to think about a horse?
Tutaj widzimy ładne suknie, ale jakoś wątpię by dama z początku XXw kiedykolwiek przybrała taką rozkraczoną pozę.
Two pretty gowns from teens era, but I doubt that any lady would stand that way (Stickley Museum)
Nie wiem co zrobili tej sukni, ale wygląda tragicznie:
I don't know what they do but this one looks awful:
Litchfield Historical Society |
A na koniec to:
Wiadomo, nie można mieć wszystkiego. Powinnam się cieszyć, że niektóre muzea sfotografowały swoje zbiory i udostępniły a nie narzekać. Ale jest brzydka pogoda, boli mnie głowa i muszę pisać referat o skardze na orzeczenie referendarza sądowego. Jakoś to trzeba odreagować :)
I know, I know. We can't have everything, I should be grateful and not complain. But the weather is bad, I've got a headache and I have to write very boring homework. I just needed to let off some steam :)
Idealnie trafiłaś z tematem! Miałam dzisiaj w rękach katalog wystawy dotyczącej mody secesyjnej, a w nim zdjęcia manekinów w strojach. I o ile same suknie leżały w miarę dobrze, o tyle lśniące, zsuwające się na czoło peruki, imitujące upięcie charakterystyczne dla gibson girls sprawiały, że nie mogłam patrzeć na te zdjęcia! Miałam ochotę wejść do obrazka i własnoręcznie poprawić te włosy :D
OdpowiedzUsuńTo takie irytujące! Zamiast podziwiać strój ten jeden detal nas rozprasza :)
Usuńkrynoliny jeszcze rozumiem, może mieli jedną krynolinę na całą serię strojów, ale te z metropolitan museum to jakieś kuriozum wybitne :D
OdpowiedzUsuńJak pisałam, niektóre błędy da się wybaczy (no, może oprócz tego końskiego zadu) ale to panier pod empirką????
UsuńTo pora na mój ulubiony koszmar: http://metmuseum.org/collections/search-the-collections/82139?img=2 <3 Ten manekin, i to zdjęcie, może się naprawdę śnić po nocach:D Ale suknia piękna jest.
OdpowiedzUsuńO, i masz pomyłkę tłumczeniu fragmentu o krynolinie (jest młodsza nie starsza:))
Ojej, ten manekin wygląda jak z Doctora Who! Normalnie, prawdziwy kosmita :)
UsuńChodziło mi o to, że kształt tej krynoliny jest od 10 lat wcześniejszy=starszy niż turniura (która powinna być pod tą suknią w kratę). Chociaż sama krynolina pewnie jest współczesna :P
Widziałam już kiedyś empirke na panier (glowilam sie długo o co mogło chodzić), ale wierzyłam, ze to odosobniony przypadek! To dość przerażajace, szczególnie, ze muzea maja pełnić funkcje edukacyjne-jak wybić komuś potem z głowy ta nieszczęsna turniure?!
OdpowiedzUsuńEmpirki na panier były inspiracją tego postu właśnie dlatego, że tak dużo tego było. Szukałam przykładów wczesnych sukien w tym kroju i aż się za głowę złapałam jak zobaczyłam ile tego jest! Ja nie wiem, gdzie trzeba mieć oczy, żeby tak ubrać manekin. A potem ludzie, którzy się nie znają tak widzą epokę.
UsuńOch, ja ostatnio kupiłam album o Art Deco, a w środku, na wyklejce, esy-floresy w stylu secesyjnym. Moje oczy boleją za każdym razem, kiedy to widzą :)
OdpowiedzUsuńPogoda rzeczywiście jest kiepska, cały dzień myślałam tylko o spaniu :)
Niektórym czasem po prostu brakuje profesjonalizmu. Ktoś oleje nadzór i potem takie coś wychodzi...
UsuńAaaaah Pinterest! How I adore the place. But I do get the frustration you feel about how some of the things are displayed. My favorite is when they take a modern hair style and put it with an antique dress!! ACK!!! But if you can over look it, it is aaaawesome! I have spent many, many hours on the site. I have 322 boards and around 20,060 pins! Talk about an addiction!
OdpowiedzUsuńBlessings!
Gina
I know, I follow you on Pinterest :) The site is awesme, I spent there way too much time instead of studying!
UsuńHej, nie udzielam się na Twoim blogu, bo dopiero od bardzo niedawna interesuję się historią mody, ale z tym panierem pod suknią empirową już się chyba spotkałam. Tak na 99% mówiła o tym pani Anna Nurzyńska (pewnie kojarzycie jej blog) na wykładach na które do niej chodziłam - coś mi świta, że w noszono panier pod sukniami empirowymi przez jakiś czas w Anglii, bo na dworze królewskim nie można było się bez panier pokazać, ale jednocześnie panie chciały nosić modne suknie. Nie wiem jak tą informację sprawdzić, ale jestem prawie pewna że słyszałam o tym od specjalistki:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie! :)
UsuńTak, pani Nurzyńska ma jak najbardziej rację, panier noszono i tutaj masz nawet przykład:
http://entertainment.webshots.com/photo/2013126080094285158iXIIiz
http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/fe/5a/6d/fe5a6d474b7f405f2dc13cfe3f9de5f5.jpg
Jak widać, taki koszmarek też przeszedł :)
Tylko po pierwsze, panier razem z talią powędrowało w górę a po drugie, przykłady z Met to nie są suknie dworskie.
Nigdy, na żadnym portrecie i rycinie nie widziałam takich sukni na panier.
Hello Ms. Nelly! I would like to award you the Liebster Award!
OdpowiedzUsuńhttp://beauty4ashes7.blogspot.com/2014/04/liebster-award.html